Data wpisu: 27.02.2019, 15:49
( jakość Full Hd po najechaniu na zębate kółko i wybraniu 1080p / do idealnego dźwięku mp3 nieodzowne głośniki zewnetrzne lub dobre słuchawki ) klawisz F11 - pełny ekran.
Znikacie jak sen, który miałem tuż przed przebudzeniem,a którego nie jestem w stanie skleić w całość sensownego obrazu
i wyrazu mych skołatanych myśli.
Znikacie niczym sensualne doznanie lipcowego piasku, po którym stąpałem boso będąc dzieckiem.
Tak wielu z Was znikło jak moje liczne pytania w formie myśli do Boga z dzieciństwa.
Znikacie jak narkotycznie pachnące trawy i zioła, po pas w których brodziłem mając lat dziesięć.
Znikacie jak uśmiechy kreślone fizjonomią, które wciąż mimo upływu lat mam przed oczyma. Wasze wspaniałe uśmiechy ciągle żyją w mej głowie…
Znikacie jak Wasze sielankowe domy, przypisane przedmioty,
których czułymi właścicielami byliście oraz rosnące wraz ze mną majestatyczne drzewa…
Znikają Wasze głosy, które mam gdzieś głęboko, bardzo głęboko w głowie… Posiadam ich fragmenty, niepełne zdania zapisane niczym na bardzo starej, pokruszonej dłońmi czasu gazecie…
Wiele miejsc, których fizycznie doświadczyłem istniej już tylko w formie mniej lub bardziej czytelnych wspomnień. Tam gdzie kiedyś toczyły się ożywcze rozmowy i uśmiech dziś jest pustka i przejmujący serce gorzki smutek. Wiele Waszych domów i miejsc popadło w ruinę lub nie pozostał prawie żaden ich ślad… Tam gdzie kiedyś Wy żyliście dziś przyroda przejmuje władzę i ponownie odbiera to co zabraliście…
Na ścianie w mej pracowni po Twej śmierci zawisł fragment:
„Marzę o cofnięciu czasu. Chciałbym wrócić na pewne rozstaje dróg w swoim życiu, jeszcze raz przeczytać uważnie napisy na drogowskazach i pójść w innym kierunku…”
Miewam jeszcze realne sny z pogranicza rzeczywistości i rzeczy niewytłumaczalnych ludzkim rozumem. Wtedy właśnie łzy lecą same. Czuje realny ból fizyczny i nie mniejszy psychiczny.
Walczę z życiem, które rozgrywa się gdzieś zupełnie indziej niż tu gdzie żyję na co dzień. Przypominam sobie przytoczone słowa. Tak bardzo chciałbym żyć w przeszłości… Mojej i Twojej przeszłości, pięknej, bezpiecznej i cudownie beztroskiej przeszłości…
Mamo…
Pamięci mej mamy Anny…
22-06.01/02.2019
powrót